Jak znaleźć dobrą ekipę budowlaną
Obecnie mało kto decyduje się na budowę domu systemem gospodarczym, czyli takim, podczas którego większość prac budowlanych wykonujemy samodzielnie. Na rynku usług znajdziemy mnóstwo ofert przeróżnych firm zajmujących się budową domów, niezależnie od miejsca, w którym planujemy zamieszkać. Duży wybór jednak tylko pozornie ułatwia nam to zadanie, bo jak skąd możemy mieć pewność, że wybrana firma naprawdę dobrze wywiąże się z powierzonego jej zadania, zwłaszcza że nie są to usługi, z których korzystamy na co dzień?
Dlatego właśnie decydując się na zlecenia budowlane najlepiej jest kierować się opinią zaufanych osób. Warto więc popytać wśród znajomych, którzy budowę domu mają już za sobą, czy poleciliby nam swoich byłych pracowników albo czy słyszeli o jakieś firmie, która cieszy się wśród inwestorów dobrą opinią. Nie zaszkodzi poczytać o danej firmie w internecie, zwłaszcza gdy decydujemy się na dużą firmę, która wybuduje nam dom pod klucz. Ekipy budowlane z dużym doświadczeniem zazwyczaj mogą się pochwalić referencjami wystawionymi przez byłych klientów, czasami możliwe jest nawet osobiste obejrzenie zrealizowanej budowy. wybierając firmę budowlaną musimy też wiedzieć, czy interesuje nas ekipa, która zajmie się budową domu od A do Z, czy też będziemy umawiać poszczególne ekipy na kolejne etapy budowy, czyli osobna grupa pracowników do stawiania fundamentów, osobna do postawienia dachu, jeszcze inna do wykonania instalacji, i tak dalej.
Ten system jest zwykle znacznie tańszy niż w przypadku firmy budującej kompleksowo, ale za to wymaga od nas większego zaangażowania. To do nas należy wtedy właściwa koordynacja robót i umawiania poszczególnych ekip tak, aby nie wchodziły sobie w drogę. Nie zawsze jest to łatwe, bo na budowie często zdarzają się pewne opóźnienia albo niespodziewane okoliczności, podczas gdy większość firm, oprócz naszego zlecenia, ma także inne zobowiązania wobec reszty klientów. Musimy więc sami zadecydować, czy wolimy zapłacić więcej i mieć względny spokój, czy też oszczędzić na kosztach, ale za to poświęcić budowie więcej uwagi i nerwów.
